728 x 90

Oświadczenie Sekcji Naukowej Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego

w sprawie regulacji zawodu psychoterapeuty i relacji do projektu ustawy o zawodzie psychologa

Data: 01.09.2025 r.

Sekcja Naukowa Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego jest najdłużej w naszym kraju istniejącą organizacją zrzeszającą i szkolącą psychoterapeutów. Istniejemy od 1961 roku i w trakcie tych 64 lat odegraliśmy wiodącą rolę w kształtowaniu wysokich standardów uczenia i wykonywania zawodu psychoterapeuty w naszym kraju.

Aktualnie SNP PTP zrzesza 3882 członków, w tym 2834 psychologów, 311 lekarzy 737 osób reprezentujących inne zawody bazowe. Spośród naszych członków 1121 osób uzyskało certyfikat psychoterapeuty, 2761 jest w trakcie szkolenia i certyfikacji, 156 uzyskało certyfikat superwizora psychoterapii, a 189 ma status superwizora aplikanta i jest w trakcie szkolenia do uzyskania uprawnień superwizora psychoterapii.

Akredytację SNP PTP do prowadzenia całościowych szkoleń w psychoterapii, których ukończenie jest jednym z warunków przystąpienia do egzaminu na certyfikat psychoterapeuty posiadają aktualnie 23 programy szkoleniowe (kursy całościowe) oferujące szkolenia na terenie całej Polski. Każdy z nich prowadzony jest przez kadrę doświadczonych psychoterapeutów, superwizorów psychoterapii. Z kursami całościowymi współpracuje też 37 akredytowanych przez SNP PTP ośrodków stażowych oferujących osobom szkolącym  możliwość odbycia obowiązkowych (w wymiarze minimum 360 godzin) staży do certyfikatu, które są wymagane od osób w trakcie certyfikacji.

W ramach SNP PTP akredytowane są  również szkolenia uzupełniające i specjalistyczne dla psychoterapeutów posiadających już certyfikat psychoterapeuty czy superwizora.

Odrębną sferą aktywności Sekcji jest dynamicznie rozwijający się, szczególnie w ostatnich latach obszar szkolenia i certyfikowania superwizorów. Aktualnie akredytowanych jest 16 szkoleń dla superwizorów aplikantów dających możliwości nabywania wiedzy i praktycznych doświadczeń w obszarze superwizji psychoterapii.

SNP PTP ma rozwinięty wraz z Sekcją Naukową Terapii Rodzin Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego system egzaminowania kandydatów na psychoterapeutów i superwizorów a standardem jest tutaj wymóg egzaminu zewnętrznego w stosunku do dotychczasowych szkoleń kandydata.

Od wielu lat nasza organizacja działa na rzecz uregulowania zawodu psychoterapeuty widząc jak ogromnym zagrożeniem dla pacjentów jest sytuacja w której właściwie każdy może nazwać się psychoterapeutą i potencjalnie działać na szkodę osób, które szukają pomocy.

Dlatego od początku gdy powstała Grupa Robocza pracująca nad projektem ustawy o zawodzie psychoterapeuty i samorządzie zawodowym bardzo zaangażowaliśmy się w pracę nad stworzeniem optymalnej regulacji prawnej naszego zawodu. W sytuacji gdy obecnie naprawdę istnieje niepowtarzalna szansa na doprowadzenie prac nad tą regulacją do szczęśliwego finału, a jednocześnie nasiliły swoją destrukcyjną aktywność grupy osób, które w imię swoich partykularnych interesów lub z powodu niekompetencji dążą do zatrzymania czy wywrócenia procesu legislacyjnego Sekcja Naukowa Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego przy pełnym wsparciu Zarządu Głównego Towarzystwa uznaje za stosowne i konieczne wystosować niniejsze oświadczenie.

 

Odrębna regulacja zawodu psychoterapeuty jest w interesie publicznym

Sekcja Naukowa Psychoterapii PTP popiera uregulowanie zawodu psychoterapeuty w interesie publicznym. Chodzi o pewność dla osób korzystających z pomocy: jasne wymagania kwalifikacyjne, przejrzysty nadzór i jednolite standardy bezpieczeństwa, niezależnie od miejsca świadczenia.  Poselski projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym (druk sejmowy nr 1345) jest w toku prac sejmowych (Komisja Zdrowia, Podkomisja stała ds. zdrowia psychicznego).

 

Wiodąca rola Ministerstwa Zdrowia i współpraca międzyresortowa

Odnotowujemy zmianę właściwości po stronie administracji publicznej i akceptujemy wiodącą rolę Ministerstwa Zdrowia w zakresie całościowej regulacji psychoterapii. Oceniamy, że warunki współpracy merytorycznej są dobre i sprzyjają wypracowaniu rozwiązań spójnych między resortami, tak aby przyszłe regulacje były jasne, przewidywalne i stabilne. (Projekt 1345 jest procedowany w ścieżce sejmowej właściwej dla ochrony zdrowia; stanowisko i uwagi przedstawił m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich). Sekcja oczekuje, że Ministerstwo Zdrowia obejmie swoim nadzorem całą dziedzinę psychoterapii — nie tylko świadczenia zdrowotne, ale również praktykę w edukacji, pomocy społecznej i innych kontekstach, by standardy były jednolite w całym systemie.

 

Odrębność psychoterapii od świadczeń psychologicznych

Punktem wyjścia jest precyzja pojęć. Psychoterapia to nie to samo co świadczenia psychologiczne. To rozróżnienie nie jest arbitralne — znajduje swoje oparcie w obowiązującym prawie i orzecznictwie. Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych od lat traktują psychoterapię jako świadczenie odrębne, a orzecznictwo sądów administracyjnych (NSA) konsekwentnie wskazuje na jej wyodrębniony charakter i potrzebę szczególnych kwalifikacji. Dzięki temu ramy prawne zapewniają pacjentowi jasność, kto ponosi odpowiedzialność zawodową.

W ochronie zdrowia psychoterapia jest świadczeniem zdrowotnym i służy leczeniu, od lat realizowanym według odrębnych wymogów kwalifikacyjnych. Poza systemem leczniczym stosuje się ją m.in. w edukacji, pomocy społecznej, pracy z rodzinami i parami czy resocjalizacji. Niezależnie od kontekstu potrzebne są takie same gwarancje jakości i bezpieczeństwa. Dlatego konieczna jest odrębna regulacja zawodu psychoterapeuty – nie po to, by kogokolwiek wykluczać, lecz by w całym kraju obowiązywały jednakowe, wysokie standardy.Tę odrębność od lat odzwierciedla rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień – psychoterapia ma tam odrębne pozycje, wymagania i kody, a prowadzący musi spełniać szczególne wymogi kwalifikacyjne. 

 

Praktyka oparta na dowodach jako integracja nauki, kompetencji i wartości

Jakość rozumiemy szeroko i praktycznie. Praktyka oparta na dowodach to łączenie najlepszych dostępnych wyników badań, kompetencji klinicznych terapeuty oraz wartości i preferencji osoby w terapii. Sekcja jednoznacznie wspiera prowadzenie badań naukowych nad psychoterapią. Oczekujemy, że nie będą one ograniczane wyłącznie do testowania skuteczności poszczególnych technik, lecz obejmą wszystkie czynniki warunkujące bezpieczeństwo i efektywność terapii: przygotowanie kliniczne, doświadczenie zawodowe, superwizję oraz psychoterapię własną terapeuty. Pluralizm podejść nie wyklucza hierarchii dowodów naukowych, ale badania muszą odzwierciedlać złożoność praktyki klinicznej.

Praktyka oparta na dowodach nie sprowadza się do uwzględniania jednego typu badań ani do pracy według sztywnych protokołów. Nie sprowadza się ona również do tendencyjnego preferowania jednego z podejść do psychoterapii kosztem innych. Warunkiem bezpieczeństwa jest pełne przygotowanie kliniczne do stosowania psychoterapii jako metody leczenia: znajomość psychopatologii, diagnostyki różnicowej i planowania terapii, praca z ryzykiem, rozumienie współchorobowości, podstaw farmakoterapii oraz stała superwizja. Bardzo istotnym aspektem przygotowania do uprawiania zawodu psychoterapeuty jest również psychoterapia własna (tzw. doświadczenie własne) psychoterapeuty. Dzięki temu  zmniejsza się ryzyko, że zawód ten będą wykonywać osoby niedojrzałe emocjonalnie, z nierozwiązanym własnymi problemami.

 

Interdyscyplinarność i wspólny rdzeń kompetencyjny

Zawód psychoterapeuty ma charakter interdyscyplinarny. Do zawodu prowadzą różne ścieżki wykształcenia podstawowego, ale wymagania i odpowiedzialność muszą być jednakowe dla wszystkich. Dlatego postulujemy jasno opisany wspólny rdzeń kompetencji: niezbędną wiedzę psychiatryczną, psychologiczną i psychoterapeutyczną, podstawową znajomość wielu podejść oraz umiejętność współpracy w modelach opieki koordynowanej. Taki standard łączy pluralizm szkół z ochroną osoby w terapii. Nie ma natomiast niejednokrotnie sugerowanego w polemikach dążenia do ujednolicenia szkolenia, niezależnie od specyfiki poszczególnych nurtów.

Należy zauważyć, że dyplom studiów bazowych nie przesądza ani o doświadczeniu klinicznym, ani o gotowości do wykonywania psychoterapii. Wielu absolwentów studiów podejmuje zupełnie inne zawody. Dlatego szkolenie w psychoterapii stanowi odrębną całość, a kwalifikacja do niego musi uwzględniać więcej kryteriów niż tylko formalne wykształcenie. O poziomie kompetencji decyduje dopiero całościowe szkolenie, obejmujące praktykę kliniczną, superwizję i psychoterapię własną.

 

Kluczowe rozwiązania projektu ustawy i obszary do doprecyzowania

Na  właściwym fundamencie został oparty popierany przez nas poselski projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym (druk sejmowy nr 1345). Projekt porządkuje to, co kluczowe: ochronę tytułu i publiczny rejestr, tajemnicę zawodową i skuteczną odpowiedzialność dyscyplinarną, a także wspólne minimalne standardy kształcenia zwieńczone egzaminem. Standardy powinny określać wspólny rdzeń ponad podejściami (psychopatologia, diagnostyka i planowanie leczenia, bezpieczeństwo, praktyka w realnych warunkach, terapia własna psychoterapeuty, superwizja, obiektywny zewnętrzny egzamin), przy zachowaniu specyfiki poszczególnych nurtów psychoterapii. Do dopracowania pozostają mechanizmy akredytacji ośrodków, kryteria egzaminowania oraz przejrzystość postępowań dyscyplinarnych — to naturalny zakres pracy komisji, ale też w kwestiach szczegółowych zadanie dla przyszłego samorządu zawodowego.

 

Spójność przepisów i porządek pojęć między aktami prawnymi

Równocześnie wskazujemy na ryzyko podwójnych standardów wynikające z aktualnego brzmienia rządowego projektu ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów. Jednoznacznie popieramy dążenie do ustawowej regulacji zawodu psychologa. Kwestią wymagającą korekty jest fakt, że projekt dodaje obecnie do listy świadczeń psychologicznych pozycję „prowadzenie psychoterapii przez psychologa”, warunkując ją uzyskaniem „uprawnień psychoterapeuty na podstawie odrębnych przepisów”. W systemie publicznym obowiązują dziś określone wymogi dla świadczeń psychoterapeutycznych. Brak powszechnie obowiązujących ram dla zawodu psychoterapeuty w sektorze usług finansowanych prywatnie  (rejestru, jednolitych standardów, egzaminu i odpowiedzialności zawodowej) grozi tym, że powstaną dwa reżimy: bardziej wymagający w ramach NFZ i mniej przejrzysty poza nim. Nie chodzi o korporacyjne „monopole”, lecz o realną gwarancję kwalifikacji i odpowiedzialności wobec osoby w terapii — wszędzie, gdzie psychoterapia jest oferowana. Ceniąc wartość wykształcenia psychologicznego (przecież 73% naszych członków to psycholodzy), jednocześnie uważamy, że psycholog nie wykształcony odrębnie w dziedzinie psychoterapii nie posiada wystarczających kompetencji do prowadzenia psychoterapii, a tym bardziej do orzekania w sądzie dyscyplinarnym w kwestiach dotyczących wykonywania usług psychoterapeutycznych przez psychologów będących jednocześnie psychoterapeutami, a takie właśnie zagrożenie niesie ze sobą wprowadzenie do listy świadczeń psychologicznych w projekcie ustawy o zawodzie psychologa pozycji “prowadzenie psychoterapii przez psychologa”. Może to w praktyce doprowadzić do kuriozalnych sytuacji, w których np. doświadczony psycholog i superwizor psychoterapii jest w sądzie dyscyplinarnym oceniany w obszarze wykonywania psychoterapii przez osoby pozbawione uprawnień psychoterapeuty i doświadczenia psychoterapeutycznego.

Chcemy również podkreślić ważność argumentów prawnych na rzecz odrębności ram dla zawodów psychologa i psychoterapeuty:

  • System i Konstytucja (art. 2, art. 31 ust. 3): zawody zaufania publicznego wymagają precyzyjnych i spójnych definicji oraz proporcjonalnych ograniczeń. Włączanie psychoterapii na listę świadczeń psychologicznych bez jednoczesnego, powszechnie obowiązującego reżimu kwalifikacji i odpowiedzialności właściwego dla psychoterapii narusza zasadę proporcjonalności i rozmywa ochronę pacjentó
  • Zasady techniki prawodawczej (ZTP): definicje legalne mają obejmować jednorodne pojęcia i pozostawać spójne z innymi aktami (par. 10–12, 121, 146–147). Łączenie pojęciowe rodzi niejasność co do kwalifikacji, nadzoru i odpowiedzialności.
  • Praktyka regulacyjna i orzecznictwo: przepisy wykonawcze w ochronie zdrowia odróżniają psychoterapię od świadczeń psychologicznych (inne kody/taryfikacja/wymogi), a organy publiczne i sądy traktują psychoterapię jako działalność wymagającą szczególnych kwalifikacji i nadzoru. To konsekwentnie przemawia za odrębną regulacją ustawową zawodu psychoterapeuty oraz jasnym powiązaniem z systemem ochrony zdrowia.

Proponujemy rozwiązanie proste i bezpieczne dla pacjentów. Po pierwsze, uchwalić ustawę o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym (druk 1345) z opisanymi wyżej zabezpieczeniami. Po drugie, w ustawie o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów wprowadzić jednoznaczne odniesienie, że psychoterapia — niezależnie od miejsca wykonywania — może być prowadzona wyłącznie przez osoby spełniające ustawowe wymagania psychoterapeuty i wpisane do publicznego rejestru. Po trzecie, odpowiednio ułożyć terminy wejścia w życie obu ustaw oraz dostosować akty wykonawcze, aby definicje i mechanizmy odpowiedzialności były spójne i niekolizyjne.

Wniosek Sekcji: należy wprost przesądzić w przepisach, że psychoterapia — niezależnie od miejsca wykonywania — może być prowadzona wyłącznie przez osoby spełniające wymagania określone w ustawie o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym (wpis do rejestru, wspólne minimalne standardy kształcenia i superwizji, egzamin, odpowiedzialność zawodowa). Odpowiednie brzmienie przepisów i skorelowanie terminów wejścia w życie obu ustaw są konieczne, aby nie pozostawić „pustego odniesienia do nieistniejących przepisów”. W interesie publicznym nie jest korporacyjny monopol którejś z organizacji czy podejścia terapeutycznego — przeciwnie, przyszły samorząd psychoterapeutów będzie reprezentował  psychoterapeutów związanych z ponad 40 towarzystwami. To gwarantuje pluralizm i różnorodność, a jednocześnie wspólne ramy ochrony pacjenta. Jedynie samorząd stwarza możliwość wpływu na proces kształcenia i odniesienie praktyki do dostępnych wyników badań naukowych w odniesieniu do wszystkich instytucji kształcących psychoterapeutów. Nie chodzi więc o tworzenie nowych barier, lecz o uporządkowanie istniejącego systemu w sposób przejrzysty dla pacjenta i praktyków.

 

Pełna ochrona osób w terapii także poza systemem ochrony zdrowia

Postulujemy objęcie osób korzystających z psychoterapii ochroną Rzecznika Praw Pacjenta również poza systemem świadczeń zdrowotnych — przez odpowiednią nowelizację lub wyraźne odesłanie w ustawie o zawodzie psychoterapeuty oraz samorządzie zawodowym. Rozwiązanie to ujednolici prawa i ścieżki dochodzenia roszczeń niezależnie od miejsca świadczenia.\

 

Podsumowanie

Podejście SNP PTP wyrażone w niniejszym oświadczeniu łączy porządek prawny z troską o człowieka. Daje osobie w terapii pewność, że psychoterapia — bez względu na szyld i miejsce — oznacza tę samą wysoką jakość i tę samą odpowiedzialność. Umożliwia profesjonalistom rzetelne kształcenie, przejrzystą weryfikację i jasne zasady etyczne. Państwu natomiast pozwala skutecznie chronić dobro publiczne, nie rezygnując z interdyscyplinarności i różnorodności podejść.

 

W imieniu Zarządu Sekcji Naukowej Psychoterapii
Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego

Jarosław Gliszczyński
Przewodniczący SNP PTP